– Pani Julio, mam tu coś dla pani ze słonecznego Budapesztu – odezwał się przez domofon głos listonosza. – Nie zamawiałam niczego z Węgier – zaprzeczyłam, zastanawiając się co to mogłoby być. – Pani zejdzie na dół, to zobaczy…
Trzymał w ręku niewielką paczkę, taką wielkości książki. Faktycznie, kupowałam ostatnio lekturę przez internet. Czekałam na przesyłkę, spodziewając się jej w białej bąbelkowej kopercie, takiej jak zwykle. Ta jednak była zapakowana w mapę Budapesztu. Kartę miasta z ulicami, skrzyżowaniami, parkami miejskimi.
– Czterdzieści lat pracuję na poczcie i pierwszy raz takie cuda-wianki widzę – widocznie nie tylko ja byłam zaskoczona widokiem.
– To tak można?
– No, a nie?
Uśmiechnął się i poszedł dalej roznosić przesyłki. A ja się zamyśliłam….
W to, co pod ręką
Ileż to w domu mam niepotrzebnej makulatury! Gazety, czasopisma, różne materiały promujące miasta, mapy – wiele się tego przewija przez nasz z G. dom z racji uprawianego zawodu. Ktoś owinął książkę w mapę Budapesztu – może z oszczędności, może świadomie chcąc ograniczyć kopertowe śmieci. Ja mogę zapakować paczkę do tego, co sama mam w nadmiarze i czemu warto dać drugie życie. I od tamtej pory pakuje w gazety i czasopisma. Rogi smaruję klejem lub zabezpieczam papierową taśmą malarską.
Ty też możesz wykorzystać ten pomysł i zapakować paczkę w to, co akurat masz pod ręką. Kartonowe pudło – to do kartonu. Gazetę – to w gazetę. Czasopismo – to w śliski papier. Dzięki temu na wysypisku wyląduje mniej wyłożonych folią bąbelkowych kopert, które z założenia są przecież jednorazowe. A Ty będziesz mieć satysfakcję, że dajesz czemuś drugie życie i ograniczasz ilość swoich śmieci.
Może poeksperymentujesz?
Październik jest miesiącem, kiedy szczególnie dużo sprzedajemy przez internet. Przeglądamy swoje szafy i wystawiamy na aukcje ciepłe ubrania w dobrym stanie. Spoglądamy na regały i pozbywamy się zalegających podręczników akademickich, bo studenci właśnie rozpoczynają nowy rok i mogą być zainteresowani zakupem. Odsprzedajemy przeczytane lektury, a jesień jest zwykle bardzo obfita w premiery książkowe. To dobry czas, by zmodyfikować swoje nawyki i ograniczyć odpady, pakując przesyłki do tego, co mamy pod ręką. Zapraszam Cię więc – razem z Mirą olafasola.pl, Kasią ograniczamsie.com i Ulą panistrzelec.pl – do międzyblogowego wyzwania Eksperymentujesz?, którego tematem w tym miesiącu jest zmniejszenie ilości produkowanych przez nas śmieci.
Jak możesz dołączyć?
6. Ciesz się z faktu, że zmieniasz świat i swoje życie na lepsze!
To jak, przyłączysz się do nas?