Dawno temu dziadkowie mieli działkę. Zwykle we wrześniu zbierali resztki urodzaju i przystępowali do Wielkiego Konserwowania – trzeba było ukisić, zamarynować, ugotować i zakręcić tyle przetworów, by warzyw i owoców starczyło do wiosny. Zimą – wiedziały o tym nawet dzieci – lokalny klimat nie sprzyja uprawom. A teraz? Można patrzeć na śnieżycę na oknem, zajadając się świeżymi truskawkami. O rewolucji żywieniowej opowiada pierwszy odcinek serii „Punkt krytyczny”, znajdziesz go poniżej.
Ustalmy fakty. Jakie warzywa i owoce możemy dostać w Polsce jesienią? Mango, awokado, banany… Jasne, kupimy je o każdej porze roku. Chodzi mi jednak o lokalny i sezonowy urodzaj. Pod koniec września i w październiku wciąż mamy dużo świeżych grzybów. To też okres kasztanów jadalnych, orzechów włoskich, dyni, papryki i cukinii. Październikowo kłaniają się warzywa na „B”: bakłażan, brukselka, buraki, brokuły. I na „K”: kapusta, karczoch, kalarepa, kalafior. Z „zieleniny” mamy jeszcze: szczaw, szpinak, rukolę. Z owoców poleca się jabłka i gruszki, śliwki i winogrona.
Dlaczego warto sięgać po produkty sezonowe i lokalne?
- ze względów zdrowotnych – owoce i warzywa o naturalnej dla nich porze dojrzewania mają najwięcej witamin i składników odżywczych!
- ze względów smakowych – porównajmy słodkie czerwcowe polskie truskawki z „nijakimi” truskawkami z Południa, dostępnymi w supermarketach zimą. Czuć różnicę, prawda?
- ze względów ekonomicznych – znowu przykład truskawek. Lokalne w samym środku sezonu możemy kupić za ok. 10 zł za kilogram, importowane zimą kosztują podobnie za tackę 250 gramów.
- ze względów ekologicznych – podczas transportu owoców i warzyw z drugiego końca świata zwiększa się ślad węglowy, czyli emisja gazów cieplarnianych, które przyczyniają się do podwyższenia temperatury na świecie. Im bardziej lokalne są zatem produkty, tym lepsze są z punktu widzenia środowiska.
Więcej o zależności między ekologią a tym co jemy, opowiada pierwszy odcinek serii „Punkt krytyczny” – Rewolucja żywieniowa. Obejrzyj go w całości, klikając na wideo poniżej.
Co tydzień w niedzielę będzie się odbywała premiera kolejnego odcinka serii „Punkt krytyczny”, realizowanej w ramach projektu „Energia odNowa„. Niektóre z tych filmów będę Wam szczególnie polecać. Zachęcam też do obejrzenia pełnometrażowego filmu dokumentalnego „Punkt krytyczny. Energia odNowa”. Znajdziecie go pod tym linkiem.
A jak wyglądają Wasze zakupy spożywcze? Wybieracie lokalne i sezonowe warzywa i owoce? A może udało Wam się ograniczyć spożycie mięsa albo zupełnie z niego zrezygnować? Napiszcie koniecznie o tym w komentarzach. A jeśli uważacie, że ten wpis jest ważny i potrzebny, nie wahajcie się udostępnić go znajomym!
Wpis powstał przy współpracy z WWF Polska.