Masz w szafie skarpety nie do pary? Możesz się ich pozbyć, ale lepiej zrób z nich coś nowego. Jednym z pomysłów jest maskotka ze skarpetki. Twój pupil się z niej ucieszy!
– Wydaje mi się, czy masz na sobie dwie różne skarpety? – spytałam G. – Nom, – odpowiedział. – Nie wiem, gdzie są ich pary. Cały czas zastanawiam się jak to się dzieje: kupuje dwie takie same, obydwie lądują w koszu na pranie, a potem ślad po jednej ginie. Kiedyś stwierdziłam, że dobrym pomysłem jest kupowanie skarpet w tym samym kolorze – nawet jeśli jedna zaginie, to zawsze ma się zestaw innych, identycznych. Co jednak zrobić z tymi pojedynczymi sztukami, które już są w szafie? Wcześniej już opisywałam, co zrobić ze starymi ubraniami, a jednym z punktów był upcykling. Ze starej skarpetki wyjdzie świetna maskotka, która może się stać ulubioną zabawką Waszego kota lub psa.
Potrzebne materiały
- skarpetka
- guziki lub koraliki, filc – do ozdabiania
- igła i nici
- wypełniacz – u mnie stara dzianina pocięta na drobne kawałki, ale może być też wata, wiórki lub inne podręczne materiały
- nożyczki
Maskotka ze skarpetki: krok po kroku
Postanowiłam zrobić misia. Miś musi mieć głowę z uszami, tułów z tylnymi łapami i dwie małe łapki po bokach. To wszystko da się wykroić z jednej skarpety. W taki sposób, jak to jest pokazane na zdjęciu poniżej.
Aby nie było widać śladu długopisu, wywiń skarpetkę na lewą stronę i to na niej rysuj wykrój. Następnie wytnij wzdłuż linii.
Zszyj wzdłuż linii (cały czas pracując na lewej stronie), ale nie do końca – zostaw wystarczająco miejsca, przez które później wywiniesz tę część na prawą stronę i wpakujesz do środka wypełniacz.
Wypełniacz rozłóż w środku równomiernie, by nie powstawały grudki.
Po wywinięciu głowy na prawą stronę, warto ją od razu ozdobić – przyszyć guziki w miejsce oczu, doszyć nos. Gdy głowa i tułów zostaną już wypchane, przymocuj jedno do drugiego.
Na końcu przyszyj boczne łapki. Aby ukryć szew łączący głowę z tułowiem, zawiąż maskotce szalik – wykroisz go z filcu, materiału na wypełniacz albo resztek skarpetki.
Teraz maskotka ze skarpetki jest ulubionym towarzyszem naszego Tekira. Polecam! 🙂
Jeśli spodobał Ci się wpis i uważasz, że jest przydatny, to opowiedz o nim znajomym, niech też dowiedzą się, jak łatwy i kreatywny jest upcykling.