Nie tylko estetycznie wygląda, ale również na dłużej zachowuje smak i świeżość chleba. Własny materiałowy worek na pieczywo to także świetny sposób na redukcję foliowych torebek. Wykonasz go bardzo łatwo. Możesz także wykorzystać ostatnie spadające z drzew liście i ozdobić worek jesiennym motywem.
Miejsce akcji: jedna z piekarni. Czas akcji: obecny. Chłopak przyszedł do zakładu i, kupując pieczywo, poprosił, by sprzedawczyni nie pakowała każdego gatunku do osobnej torebki, ponieważ ma własny worek, a z nadmiarem foliówek nie ma co robić. „Jak to pan nie ma?” – odrzekła tamta. – „Spali pan w piecu!”.
Historia ta, opublikowana ostatnio na grupie Zero Waste Polska, wywołała ogromne emocje. I to z dwóch powodów. Po pierwsze, braku powszechnej świadomości, że plastiku nie wolno spalać w piecach – to zanieczyszcza powietrze, którym potem wszyscy oddychamy. A po drugie, bo w erze powszechnych foliówek zapominamy, jak należy właściwie przechowywać pieczywo. A piekarnia to najlepsze miejsce, by przypominać o starych dobrych chlebakach i lnianych workach.
Worek na pieczywo: dlaczego warto?
Każdy rodzaj pieczywa ma inny czas przydatności. Najkrócej (do 3-4 dni) wytrzymuje pszenne, które zawiera dużo powietrza i mało wody. Najdłużej, do tygodnia, upieczone na zakwasie żytnie. Oczywiście, jeśli chleb jest przechowywany w odpowiednich warunkach.
Zdaniem wielu piekarzy, najgorzej się sprawdza foliowy worek. Reklamówki są wygodne: pieczywo, jako produkt, który nie jest myty przed jedzeniem, musi być szczelnie zapakowany już w momencie zakupu. A reklamówki są tanie i dostępne w każdym lokalu handlowym i gastronomicznym. Jeśli jednak ciepłe pieczywo owinąć w folię, to w środku zacznie się skraplać woda, którą chleb oddaje tuż po upieczeniu. To, owszem, nie pozwoli bułkom szybko czerstwieć, ale może stać się przyczyną rozwoju pleśni.
Co innego wykonane z naturalnego materiału i posiadające wywietrzniki chlebaki. Najlepiej się jednak sprawdzą lniane worki. Odprowadzają one nadmiar wilgoci ze środka, ale nie dopuszczają jej do bochenka z zewnątrz. To pozwala na dłużej zachować smak i świeżość chleba.
Lniany worek możemy zabrać też ze sobą na zakupy do piekarni. Dzięki temu ograniczymy ilość zużywanej na co dzień folii.
Worek na pieczywo: krok po kroku
Swój własny woreczek na bułki wykonasz bardzo łatwo i szybko. Wykorzystując farbki do tkanin możesz go też w oryginalny sposób ozdobić i spersonalizować. Czego będziesz potrzebować?
- tkaniny – najlepiej lnianej: to może być stara koszulka lub sukienka. Jeśli lnu pod ręką nie masz, wykorzystaj bawełnę o grubym splocie
- farby do tkanin – w sklepach plastycznych znajdziesz takie, które po uprasowaniu żelazkiem pozostają na stałe na tkaninie. Pytaj o produkt bezpieczny dla żywności.
- sznurek
- nici i igła
- nożyczki
Najpierw tkaninę wyprasuj i wytnij dwa takie same prostokąty. Wymiary są dowolne, pamiętaj jednak, że w środku musisz zmieścić pieczywo. Wywiń tkaninę na lewą stronę i zszyj z trzech stron. Po bokach nie zszywaj do końca, tylko zostaw ok. 2 cm od góry – to będzie miejsce na sznurek.
Teraz te wolne brzegi złóż na pół i przyszyj. Pilnuj tego, by w środku było wystarczająco miejsca na sznurek.
No, i przyszedł czas na sznurek. Przeciągnij go dookoła worka.
Worek jest właściwie gotowy. Pozostało go tylko ozdobić. Ja do tego celu wykorzystałam liść klonu. Posmarowałam go farbą i docisnęłam do tkaniny, by barwnik dobrze się odbił.
Kiedy farba wyschła, utrwaliłam ją żelazkiem. Teraz pranie nie jest mu straszne!
Tak wygląda gotowy worek na pieczywo. Możesz zabierać go ze sobą na zakupy i przechowywać w nim bułki! 😉
Jeśli spodobał Ci się pomysł, nie wahaj podzielić się tym wpisem ze znajomymi. Możliwe, że im również przypadnie do gustu 😉 Opowiedz również, jakie Ty masz sposoby na przechowywanie pieczywa.